Typy

„Dwa oblicza zespołu z Leicester … „


Dla przypomnienia w poprzedniej serii Liverpool i Leicester wygrały swoje mecze. Gospodarze spotkania pokonali u siebie Swansea 4:1, a drużyna Marcina Wasilewskiego na wyjeździe 1:0 ograła Hull City.

Już w pierwszej minucie meczu, goście spotkania mogli prowadzić 1:0 ! Po indywidualnej akcji i strzale Riyada Mahrez’a piłka obiła słupek bramki strzeżonej przez Simona Mignoleta. Na tablicy jednak dalej widniał wynik 0:0. Z każdą minutą spotkania, do głosu dochodził Liverpool. Swojej szansy nie wykorzystali m.in: Coutinho i Henderson.

Po 10 minutach spotkania, obraz gry mocno się zaostrzył, oba zespoły próbowały swoich sił w ofensywnych starciach. Widać było po obu drużynach, że zależy im na każdym centymetrze zielonego dywanu ! W 16 minucie spotkania, nastąpił pierwszy cios Liverpool’u wymierzony w zespół gości. W polu karnym ręką zagrywał Wes Morgan, i po strzale z rzutu karnego Stevena Gerrarda, gospodarze wychodzą na prowadzenie. Lisy podrażnione takim obrotem spraw, zaczęli jeszcze bardziej atakować. Walka na boisku przyniosła pierwsze upomnienia w postaci żółtych kartek. W 21 minucie za brzydki faul ukarany został Lucas Leiva (Liverpool), natomiast w 36 minucie ostre wejście zaliczył nasz rodak, Marcin Wasilewski, za co też od pana Jones’a (arbiter), został nagrodzony żółcią.
W 37 minucie spotkania nastąpiła pierwsza zmiana zawodnika. W miejsce kontuzjowanego Drinkwater’a (Leicester), wchodzi David Nugent.. w 39 minucie następuje drugi cios ze strony zespołu The Reds. Tym razem w polu karnym ręką zagrywa Danny Simpson (Leicester), a Stevan Gerrard, który drugi raz z 11 metrów staje na przeciwko Hamera, nie daje szans bramkarzowi. Na tablicy 2:0. Goście załamani takim obrotem spraw marzą już o przerwie, natomiast zespół prowadzony przez Brendana Rodgersa panuje na boisku..

Podsumowywując pierwszą połowę to początek meczu w wykonaniu Leicester wyglądał obiecująco. Później jednak sędzia podjął kontrowersyjną decyzję dyktując rzut karny dla gospodarzy. To podłamało Lisy, które w końcówce pierwszej części straciły drugiego gola, także po „jedenastce”.

” Zabójcze dwie minuty !! „

Po gwizdu rozpoczynającym drugą połowę spotkania na Anfield, oba zespoły szukały swojej szansy. Ze strony gospodarzy bramkarza postraszył Alberto Moreno, zaś ze strony gości podobna odpowiedź James’a, i strzał ponad poprzeczką bramki. W 54 minucie spotkania kontuzji doznał Adam Lallana (Liverpool), a na boisko wchodzi Fabio Borini. W 58 minucie następuje szok dla kibiców The Reds. Najpierw Jamie Vardy zagrywa do Nugenta, a ten przepięknym strzałem z ok. 15 metrów trafia do siatki, a 2 minuty poźniej piłkę przed polem karnym od Mahreza dostaje Jeffrey Schlupp, który precyzyjnym uderzeniem doprowadza do remisu ! 2:2 !!!Całe Anfield zaskoczone takim obrotem spraw, bo pewne 3 punkty, zostały im odebrane w 2 minuty. Ostatnie 25 minut gry, to przewaga zespołu Liverpoolu, który miał posiadanie piłki, stwarzał sobie kolejne sytuacje, aby wyjść na prowadzenie. Natomiast zespół gości odpowiadał niegroźnymi kontratakami, i skupiał się na obronie wyniku. W ostatnich minutach meczu żółte kartki obejrzeli jeszcze Mattew James (89’) oraz strzelec dwóch bramek dla The Reds, Stevan Gerrard (90’).

Koniec meczu!
Z trudnego wyjazdowego terenu, zespól Leicester City, wywozi ważny punkt.