Liga angielska
Najstarszą ligą na świecie jest liga angielska. Premiership, bo tak jest nazywana, toczy swoje rozgrywki niemal przez cały rok. Tutaj występuje pewien paradoks, bowiem Wielka Brytania to to miejsce, gdzie warunki atmosferyczne są zazwyczaj niesprzyjające do rozgrywania meczów piłkarskich. Ale jednak można i zawodnicy dają z siebie wszystko podczas spotkań. Mecze toczą się w naprawdę fantastycznej atmosferze, której mogłyby pozazdrościć inne ligi europejski oraz światowe.
To tutaj także występuje największe zainteresowanie pod względem działań bukmacherskich. Specjalistów w tej dziedzinie jest naprawdę bardzo wielu. Zajmują się oni analizowaniem poszczególnych spotkań i obstawianiem ich rezultatów. Premiership to pasja, która wciąga i powoduje, że piłka nożna jest naprawdę wielka. Do największych klubów ligi angielskiej możemy zaliczyć przede wszystkim Manchester United, Chelsea Londyn, FC Liverpool, Arsenal Londyn, Tottenham Hotspur, czy też Manchester City. W tych klubach znajdują się również największe budżety, dlatego też kluby mogą sobie pozwolić na zatrudnianie najlepszych graczy.
Koniecznie trzeba dodać, że na terenie Anglii toczą się również rozgrywki w niższych klasach. Są one nie mniej efektowne, a gracze, którzy w nich występują mogą są naprawdę nieźle wyszkoleni pod każdym niemal względem. I tutaj znajduje się wielu pasjonatów obstawiania, bowiem i tutaj rozgrywki toczą się niemal przez cały rok kalendarzowy. Celem każdej drużyny jest awans do Premiership. Zakłady bukmacherskie mogą więc dotyczyć zdarzeń całosezonowych, takich jak wskazanie drużyny lub drużyn, które wywalczą awans na koniec sezonu, bądź też dotyczą poszczególnych spotkań rozgrywanych w tradycyjnych kolejkach ligowych. Bez względu jednak na sposób obstawiania, można zainteresować się wskazanymi ligami, ze względu na wysoki poziom i atrakcyjność meczów. Zawodnicy, którzy obecnie występują na angielskich boiskach zarabiają ogromne kwoty, które są nieporównywalnie duże w porównaniu z innymi ligami europejskimi. Wydaje się jednak, że pieniądze to nie wszystko w światowym futbolu.