W piątkowy wieczór, drużyna Realu Sociedad pewnie pokonała przed własną publicznością Levante 3:0, gole dla Basków zdobyli Finnbogason, Bergara i Carlos Vela. Dla drużyny Realu była to pierwsza wygrana od 22 marca, wtedy podopieczni Moyesa pokonali na Anoeta drużynę Cordoby 3:1, od tego czasu Baskowie zaliczyli dwie porażki i cztery remisy.

W końcu doczekaliśmy się zwycięstwa, tak ze spokojem mogą powiedzieć fani Realu Sociedad, nic dziwnego, minął ponad miesiąc od ostatniej wygranej naszych ulubieńców. Tym razem wszyscy zebrani na Anoeta zobaczyli dobry mecz w wykonaniu gospodarzy. Pierwszego gola zobaczyliśmy już w 13 minucie, Berchiche podał do Finnbogasona a ten trafił do siatki. Mimo iż do przerwy więcej goli nie zobaczyliśmy, pewnie na boisku radzili sobie gospodarze, chociaż goście również kilkukrotnie stwarzali zagrożenie pod bramką Rulliego.

Po zmianie stron, Baskowie szybko podwyższyli na 2:0, w 51 minucie Ruben Pardo zagrał z rzutu wolnego, w polu karnym w idealnym miejscu znalazł się Bergara i trafił piłką do siatki. Dzieła zniszczenia w 86 minucie dokonał Carlos Vela, pokonując bramkarza gości strzałem z rzutu wolnego, wykonywanego zza pola karnego.

Dzięki tej wygranej Real Sociedad ma na koncie 43 punkty, dzięki czemu drużyna awansowała na 11 miejsce w La Liga. Teraz przed drużyną ciężki mecz wyjazdowym, Baskowie zmierzą się 9 maja z FC Barceloną, rywalem, który już niejednokrotnie przekonał się że Real Sociedad potrafi zagrać dobre spotkanie.

Real Sociedad: Rulli, Zaldua, Mikel, Iñigo, Yuri, M. Bergara, Granero, Rubén Pardo (Hervías, min.69), Prieto (Agirretxe, min.79), Carlos V. (Capilla, min.87), Finnbogason.

Levante UD: Mariño, Iván López, Vyntra, N. Ramis (K. Uche, min.72), Juanfran, Toño García, Simao M.J. (Camarasa, min.56), José Mari, Morales, El Zhar (Barral, min.56), V. Casadesús.

Real Sociedad – Levante 3:0 (1:0)
1:0 Finnbogason 13′
2:0 Markel Bergara 51′
3:0 Carlos Vela 86′