W pierwszy meczu otwierającym rozgrywki Premier League, Leicester City zremisował z Evertonem 2:2. Gola na wagę jednego punktu w 86 minucie zdobył Chris Wood. Wczorajsze spotkanie było pierwszym po dziesięcioletniej nieobecności Lisów w najwyższej klasie rozgrywek. Mecz otwarcia był pierwszym oficjalnym spotkaniem nowego gracza, za którego Leicester wydał aż 8 milionów funtów, chodzi o Leonardo Ulloa, zawodnik w 22 minucie zdobył gola wyrównującego na 1:1. Spotkanie obejrzało aż 36,603 kibiców.

Początek spotkania był wyrównany jednak w 20 minucie kibice zobaczyli fantastycznego gola, McGeady wbiegł w pole karne i silnym strzałem zdobył gola w samo okienko bramki. Zaledwie dwie minuty goście cieszyli się z prowadzenia, w 22 minucie po zamieszaniu w polu karnym Leonardo Ulloa wyrównał wynik spotkania. Tuż przed przerwą po składnej akcji drużyny Evertonu, Naismith otrzymał piłkę w okolicach jedenastki i silnym strzałem pokonał Schmeichela, piłka odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki. Jeszcze w pierwszej połowie boisku musiał opuścić Danny Drinkwater, zawodnik nabawił się urazu ścięgna.

Po zmianie stron Everton rozpoczął grę stawiając bardziej na strefę obronną, licząc na kontratak, takie ustawienie spowodowało, że Lisy miały trudną drogę do pola karnego przeciwnika, aż do 86 minuty, Chris Wood otrzymał dokładne podanie i pewnie strzałem w róg bramki wyrównał na 2:2.

Jeden punkt cieszy wszystkich, szczególnie że drużyna Evertonu poprzedni sezon kończyła na wysokim piątym miejscu, drużyna Nigela Pearsona pokazała ducha walki, walczyła do ostatnich minut co się opłaciło i Lisy cieszą się z pierwszego punktu po powrocie do Premier League. Teraz drużynę Lisów czeka bardzo trudny wyjazd na Stamford Bridge, drużyna 23 sierpnia zmierzy się tam z Chelsea Londyn.

Leicester City – Everton 2:2 (1:2)
0:1 McGeady 20
1:1 Ulloa 22
1:2 Naismith 45
2:2 Wood 86

LEICESTER CITY: Schmeichel, De Laet, Morgan, Moore, Konchesky, Mahrez, Drinkwater (Hammond 39), King, Knockaert (Schlupp 64), Ulloa (Wood 78), Nugent

EVERTON: Howard, Stones, Jagielka, Distin, Baines, McGeady (Coleman 84), Barry, McCarthy, Pienaar (Mirallas 81), Naismith, Lukaku