Mecze ligi piłkarskiej są zawsze inne. W zależności od kraju występowania mogą być bardziej lub mniej emocjonujące. Koniecznie trzeba dodać, że wiele zależy od pieniędzy jakie są wykładane na funkcjonowanie drużyn. Bardzo podobne pod wieloma względami są liga polska, liga czeska i liga słowacka. Jak powszechnie wiadomo nasze kraje sąsiadują ze sobą, a co za tym idzie podobieństw jest wiele. W szczególności chodzi tutaj o mentalność piłkarzy. Ci są bardzo waleczni i często przywiązani do barw klubowych, w których występują.

Ponadto kluby nie dysponują sporymi pieniędzmi, dlatego też nie mogą sobie pozwolić na kupno gwiazd wielkiego formatu. Oczywiście w każdej w wymienionych lig istnieją kluby, którym już niewiele brakuje do osiągnięcia statusu europejskiego średniaka. W Polsce do takich klubów możemy zaliczyć Wisłę Kraków, Lecha Poznań oraz Legię Warszawa. W Czechach to przede wszystkim drużyny, które występują w stolicy, czyli Sparta i Slavia, natomiast Słowacja oferuje kilka klubów, które powoli pukają do bram wielkiej piłki. Drużyny, które pochodzą z wymienionych lig toczą zwykle bardzo zacięte pojedynki. To zresztą bardzo pozytywna cecha, która powinna być stosowana w każdej dyscyplinie sportu. Mecze ligi polskiej, słowackiej i czeskiej są także bardzo częstym obiektem zainteresowania graczy zajmujących się obstawianiem zakładów bukmacherskich. To ligi, które pozostają w pewnej części nieodkryte, dlatego też bardzo wielu graczy w tym właśnie upatruje właśnie szansę swojego sukcesu.

Bezwzględnie trzeba jednak uważać, bo i w tym przypadku może dojść do szybkiej utraty postawionej gotówki. Liga czeska, polska słowacka wykształciły już wielu wspaniałych zawodników. Szczególnie liga czeska wyprowadziła do klubów europejskich dość sporą ilość zawodników. Taka ekspansja wydarzyła się w momencie, kiedy czeska reprezentacja zdobyła tytuł mistrzowski na naszym kontynencie. Widać więc wyraźnie, że wielki sukces reprezentacji rodzi automatycznie gwiazdy, które mogą robić karierę w innych klubach, grając dla naprawdę wspaniałych kibiców.