We wtorkowych derbach Basków kibice obejrzeli remis 1:1, mimo bezbramkowego remisu do przerwy, Real Sociedad zremisował z Athletic Bilbao 1:1, drużyna Sociedad spotkanie kończyła w dziesiątkę po czerwonej kartce Mikela Gonzaleza, która budzi wiele kontrowersji.

Spotkania derbowe zawsze przynoszą wiele emocji, Athletic Bilbao jak i Real Sociedad za każdym razem starają się zagrać na maksimum swoich możliwości. We wczorajszym spotkaniu na boisku lepsi byli gospodarze, jednak brak skuteczności pozwolił Realowi na korzystny wynik.

Pierwsza połowa nie przyniosła nam żadnych goli, gdyby nie znakomita interwencja Rulliego który wybronił strzał głową mogliśmy przegrywać 1:0. Po zmianie stron goście szybko wyszli na prowadzenie, jednak czy słuszne, wiele jest spekulacji na ten temat, według wielu karnego w 52 minucie nie powinno być a Gonzalez nie powinien otrzymać za ten faul czerwonej kartki. Rzut karny pewnie wykorzystał Aritz Aduriz. Mimo przewagi jednego gracza na boisku Athletic nie zdołał poradzić sobie w 60 minucie, Alberto De la Bella otrzymał dokładnie podanie od Pardo i wyrównał wynik spotkania.

Wynik 1:1 można uznać za sprawiedliwy, chociaż gdyby nie błąd sędziego spotkanie mogło się potoczyć inaczej. Już 1 maja Real Sociedad zagra przed własną publicznością z Levante, początek spotkania o godzinie 20:45.

Athletic Bilbao – Real Sociedad 1:1 (0:0)
1-0 Aduriz 52′ (karny),
1-1 De la Bella 60′

Athletic Bilbao: Iraizoz, Iraola, Gurpegui, San José, Balenziaga, San José, Beñat (Mikel Rico, min.78), Aketxe (De Marcos, min.63), Susaeta (Viguera, min.73), Aduriz, Williams.

Real Sociedad: Rulli, C. Martínez, Mikel, Iñigo, De la Bella, M. Bergara, Rubén Pardo, abi Prieto, Zurutuza, Chory Castro (Elustondo, min.54), Carlos V.(Canales, min.78).