Fani futbolu zastanawiają się coraz częściej, jak to jest z t.ą uczciwością. Nie ma co ukrywać, zarówno UEFA jak i FIFA stały się bezwzględnymi formami do zarabiania pieniędzy i jak się zdaje, coraz mniej jest w tym wszystkim uczciwości. Sama piłka nożna jako sport bardzo na tym traci. Kiedy się oglądało tegoroczny mundial było można sobie wielokrotnie zadawać pytanie: czy to rzeczywiście sędziowskie błędy, czy też wielki przekręt mający na celu promowanie niektórych krajów w rozgrywkach międzynarodowych. Kto i jaki ma w tym interes? Dlaczego FIFA tak bardzo broni się przed powtórkami video, które mogłyby ocalić piłkę od tych absurdalnych pomyłek?Na te pytanie nieprędko poznamy odpowiedź. Nie oszukujmy się – dlatego FIFA nie pozwala na ingerowanie rządów w struktury związków narodowych futbolu, bo sama FIFA byłaby na tym stratna. A tam wszyscy nastawiają się na zbijanie kapitału. Tylko czy taka piłka nożna może jeszcze zachwycać? Kibiców wciąż jest wielu, piłka nożna to wciąż najbardziej popularny ze sportów. Ale ie oszukujmy się, coraz większe rzesze piłkarskich fanów jest nieszmaconych rozwojem tej dyscypliny. Coraz więcej tutaj oszustw, podejrzanych wyników, handlowania meczami. Nie tylko w Polsce piłka nożna jest zagrożona korupcją, ale to dotyczy wielu krajów, nawet słynnej Serie A we Włoszech. A taka piłka nożna nie może być ceniona, bo jak można hołdować oszustwom i działaniu skierowanym przeciwko kibicom i wiernym fanom?